WIADOMOŚCI

  • 28.04.2013
  • 6672
Perez: Nie przeprosiłem Buttona
Perez: Nie przeprosiłem Buttona
Sergio Perez podczas Grand Prix Bahrajnu zderzył się ze swoim kolegą z zespołu i uszkodził lewy bok przedniego skrzydła. Meksykanin mimo to nie uważa, jakoby miał za co przepraszać.
baner_rbr_v3.jpg
Kierowcy McLarena podczas wyścigu na torze Sakhir toczyli między sobą zażartą walkę. Sergio Perez nie chciał odpuścić Jensonowi Buttonowi i na jednym zakręcie uderzył skrzydłem w prawą tylną oponę Brytyjczyka.

Szczęśliwie dla McLarena, konsekwencje tego nie były zbyt poważne. Byłemu mistrzowi świata nie podobało się jednak zachowanie Meksykanina, co otwarcie przyznał.

Jeszcze podczas wyścigu Button prosił zespół przez radio, aby uspokoili Pereza. Ostatecznie Brytyjczyk zakończył zmagania na 10 miejscu, a Meksykanin na 6.

Perez w jednym z ostatnich wywiadów przyznał, że nie przepraszał bezpośrednio Buttona, lecz zespół. „Mieliśmy okazję porozmawiać, co wszystkim dobrze zrobiło. W różnych publikacjach pojawiły się informacje, że przeprosiłem Jensona, ale to do końca tak nie było” – mówi kierowca McLarena.

„Nie przeprosiłem go, bo nie uważałem tego za konieczne. Byliśmy za to winni przeprosiny zespołowi i o tym rozmawialiśmy. Dużo ryzykowaliśmy i byliśmy agresywni. Moje relacje z Jensonem są w porządku”- dodaje Perez.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

13 KOMENTARZY
avatar
Nietoperz3

28.04.2013 20:03

0

Tak trzymać. W Hiszpani chciałbym żeby Pererz był siódmy a Button dziewiąty.


avatar
MarTum

28.04.2013 20:35

0

To jest w sumie najlepsze w F1. Agresywna i emocjonująca walka. Incydenty sie zdarzają.


avatar
MarTum

28.04.2013 20:36

0

Miliard razy ciekawsze niż podziwianie oddalającego sie "mistrza" autem ktore jak zwykle jej poza zasięgiem innych bolidów.


avatar
Martitta

28.04.2013 20:56

0

@3. MarTum - W Europie już nie będzie poza zasięgiem.


avatar
fan massy

28.04.2013 21:05

0

1. McLaren przyjedzie do Hiszpani z 2 najlepszym autem. 2. To prawda najlepsza agresywna walka a nie omijanie za pomocą DRSu


avatar
jarodnb85

28.04.2013 22:00

0

3. MarTum o ktorego "mistrza" Ci chodzi?mowisz o tym co wygral bez trudu dzieki bolidowi w Chinach,czy o tego co wygral dzieki najlepszemu pojazdowi w Bahrajnie??


avatar
InsaneLeonidaS

28.04.2013 22:06

0

"Sergio Perez podczas Grand Prix Bahrajnu zderzył się ze swoim kolegą z zespołu i uszkodził lewy bok przedniego skrzydła." z tego co pamietam to byla prawa strona skrzydla, chyba masz tu blad :P


avatar
pawel666

28.04.2013 22:30

0

to była racze prawa opona, a lewa część skrzydła. więc nie widzę tu błędu


avatar
BoronWNS

29.04.2013 14:47

0

najbardziej mi się podobały komentarze Buttona :D "powiedzcie mu coś..." :D


avatar
rg123

29.04.2013 15:30

0

no i dobrze przez team orders formula 1 traci ciekawosc


avatar
bartexar

29.04.2013 16:32

0

Button miał racje, Perez był zbyt agresywny, Jenson chciał po prostu ukończyć wyścig. Button będzie na podium w Hiszpanii, a Sergio... 7,8 coś takiego.


avatar
Skoczek130

29.04.2013 20:31

0

Perez pokazał, że nie będzie pieskiem, którym będzie można dyrygować. Gdy tylko ich bolid będzie taki, jaki oczekują, wówczas Buttona czeka trudne zadanie. Sergio niejednokrotnie pokaże mu tylne skrzydło, a nie wątpię, że w przyszłym sezonie może go nawet przyćmić. Jenson poczuł się za pewny... ;)


avatar
Kalor666

29.04.2013 20:34

0

No żeby mistrz świata skarżył sie przez radio na nowego kierowcę.... Lubię Jensona ale trochę tutaj "zmiękł"


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu